Zastanawiające może być to dalej stanie się z wrakiem TITANICa? Otóż wrak jak każdy kiedyś musi się rozpaść pod wpływem działania czynników przyrodniczych. TITANIC rozpada się pod wpływem mikroorganizmów które żywią się stalą. Ustalił to kanadyjski mikrobiolog Roy Culimore. Próbki pobrano podczas ekspedycji. Miliony tychże organizmów pokrywają całą powierzchnię kadłuba statku. Stwierdzono że jeśli nadal te organizmy będą oddziaływać na kadłub to w końcu on się sam rozpadnie i po TITANICu zostaną tylko źródła historyczne i pewne dokumenty. TITANIC tak czy siak jest skazany na zapomnienie. Nie można go wydobyć z dna ponieważ byłoby to zbyt kosztowne i niemożliwe ponieważ rozpadłby się podczas wyciągania na powierzchnię. Niema na świecie takiej platformy która by mogłaby dowieźć wrak na ląd. Jak wspominałem TITANIC nigdy nie dotrze do portu przeznaczenia. Nawet jeśli jakimś cudem udałoby się go wydobyć ti i tak rozpadłby się na ladzie ponieważ teraz to powietrze byłoby dla niego zabójcze. W 2012 roku minie 100 lat od zatonięcia legendarnego TITANICa. Zastanawia mnie czy za 50 lat będzie jakaś osoba która będzie wiedziała cokolwiek na temat statku który zatonął ponad półtora wieku wstecz? Wątpię. Sądzę jednak że gdyby TITANIC nie zatonął to pewnie dzisiaj stałby w jakimś muzeum jako najwspanialszy eksponat na świecie...
LINKI:
STRONA GŁÓWNA